1. Jedna z setek stokrotek, które postanowiły wyrosnąć w całym moim ogrodzie. Efekt jest niesamowity, szczególnie gdy ktoś widzi taką ilość po raz pierwszy w jednym miejscu :)
2. Najwygodniejszy możliwy outfit, najprostszy w obsłudze lakier (Colour Alike, Ja pierniczę) i kilkukilometrowy spacer to jedna z wielu banalnych, ale sprawdzonych dróg do szczęścia.
3. Nowa, idealna sukienka (New Yorker). Niedługo postaram się pokazać ją w całej okazałości na Instagramie, gdzie serdecznie zapraszam.
4. Zamość od nieco innej strony. Ktoś kojarzy to miejsce? :)
5. Im dłuższe paznokcie, tym bardziej lubię ten lakier - jest idealny!
6. Uwielbiam podróżować. Zawsze, wszędzie i o każdej porze dnia i nocy.
7. Kiedyś nie pomyślałabym nawet, że stylowe dodatki do domu i artykuły papiernicze będę kupować w Biedronce, ale teraz bardzo mi to pasuje :)
8. A nie mówiłam - w nocy też zdarza mi się podróżować.
9. Koteł, który niestety przestanie pojawiać się w podsumowaniach, ponieważ zginął pod kołami samochodu [*].
A Wam jak minął kwiecień i długi weekend?
O boziu jak smutno :( Szkoda kotka :(
OdpowiedzUsuńKwiecień minął zbyt szybko, a majówka całkiem dobrze, ale mogło być cieplej. :D
OdpowiedzUsuńszkoda kociaka. [*]. : ((
sukienka urocza :*
OdpowiedzUsuńNie udało mi się kupić poszewek w Biedronce. Strasznie żałuję, bo bardzo mi się podobały.
OdpowiedzUsuńPocieszyłam się zeszytem ;)
Koteł <3 Przepiękny! Strasznie mi przykro :(
OdpowiedzUsuńMój kot niestety też zginął pod samochodem około miesiąc temu :( Tytus :*
OdpowiedzUsuń