sobota, 12 kwietnia 2014

Głaskacz / Dr Irena Eris Normamat Sferyczny peeling oczyszczający

Od zawsze uważałam peelingowanie skóry za konieczność. Usuwanie martwego naskórka, wygładzanie i oczyszczanie to trzy główne efekty, których oczekuję od tego typu kosmetyku. Całkiem niedawno znalazłam swój ideał, zaspokajający wszystkie te potrzeby. Więcej napisałam o nim w oddzielnym poście [klik]. Przyznaję, miałam już nie szukać lepszego, jednak dzięki voucherowi od sklepu internetowego superkoszyk.pl zdecydowałam się na sferyczny peeling oczyszczający firmy Dr Irena Eris z serii Normamat. Kosmetyk ma bardzo elegancką szatę graficzną, zarówno tubka, jak i kartonik, w którym go dostajemy. Tuba o pojemności 100ml jest dość miękka i łatwo z niej wycisnąć produkt. Nakrętka niestety jest odkręcana, lepsza byłaby z klapką, jednak nie sprawia problemu przy otwieraniu. Sam peeling jest gęsty, ma żelowo-klejącą konsystencję, wypełnioną po brzegi tak maleńkimi drobinkami, że niezauważalnymi, a jedynie wyczuwalnymi podczas rozprowadzania. Drobinki są średnio ostre, ścierają dosyć delikatnie. Peeling nie pomaga pozbyć się suchych skórek, usuwa mniej więcej piętnaście procent. Świetnie sprawdza się jako masujący żel do mycia twarzy, gdyż naprawdę dobrze oczyszcza. Nie wiem, czy ogranicza przetłuszczanie się skóry, gdyż u mnie trudno to zauważyć. Po zastosowaniu cera jest miękka i odświeżona. Zapach produktu jest trudny do określenia, zarazem słodkawy, jak i świeży. Podsumowując, kosmetyk nie jest zły, przyjemnie się go używa, jednak efekt najbardziej pożądany, czyli ścieranie, jest raczej mizerny. Z chęcią zużyję go do końca, jednak nie skuszę się na niego ponownie, zwłaszcza że kosztuje około 50zł (!). Dobrze, że zdobyłam go dzięki voucherowi, bo byłabym bardzo niezadowolona z wydanych pieniędzy.


Peeling możecie kupić między innymi w sklepie superkoszyk.pl - [klik]

Bardzo dziękuję ekipie sklepu superkoszyk.pl za przekazanie mi vouchera do wykorzystania w tymże sklepie. Fakt, iż kosmetyk otrzymałam za darmo w ramach współpracy, w żaden sposób nie wpływa na moją opinię.

Znacie ten peeling? Lubicie/polecacie kosmetyki Dr Irena Eris?

3 komentarze:

  1. Nie znam tego produktu, ale firmę bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm po takiej nazwie oczekiwałam czegoś super mega extra, ale może kiedyś sprawdzę i ten peeling, bo uwielbiam zdzieracze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kosmetyki Eris, ostatnio faktycznie - ceny skoczyły w górę, ale niektóre produkty są tego warte. Ta seria jest bardzo dobra :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim na raz i każdemu z osobna za komentowanie postów :)
Nie obrażę się za konstruktywną krytykę, sprzeczne z moimi poglądami opinie, ale proszę o nieużywanie wulgaryzmów.
Wszelkiego rodzaju spam będzie usuwany.

PS Jeśli zadasz mi jakiekolwiek pytanie pod postem, odpowiem na nie właśnie tam.