piątek, 1 sierpnia 2014

Zamiennik gumek Invisibobble z Pepco

O gumkach Invisibobble przypominających zwinięty w sprężynkę kabel do telefonu stacjonarnego zrobiło się głośno stosunkowo niedawno. Jakiś czas później w sklepach typu House pojawiły się podobne. Miałam zamiar od razu kupić oryginał, ale przy ostatniej wizycie w Pepco natknęłam się na zestaw składający się z pięciu kolorowych sprężynek. Uznałam więc, że warto je wypróbować, zwłaszcza że cena wynosiła dokładnie 4.99zł. Od zakupu minęło około dwa tygodnie i of tej pory używam tych gumek codziennie i mogę już co nieco o nich powiedzieć.


Gumki są kolorowe, co oczywiście widać. Gdybym kupowała oryginalne Invisibobble, zapewne zdecydowałabym się na czarne, brązowe lub przezroczyste, ale po założeniu tych uznałam, że naprawdę ciekawie wyglądają, gdy są widoczne. Myślę, że jeśli kiedyś skuszę się na oryginały to kupię kolorowe, bo efekt bardzo mi się podoba i nie widzę potrzeby, żeby je ukrywać.


Gumki są dość miękkie i rozciągliwe. Łatwo założyć je na włosy tworząc przykładowego kucyka. Bardzo dobrze trzymają włosy, nie zjeżdżają w dół. Rano założona sprężynka trzyma się przez kilka godzin bez żadnych poprawek. Gumka po zdjęciu jest mocno rozciągnięta i znacznie większa niż nowa. Po kilku - kilkunastu godzinach zdecydowanie się zmniejsza co widać na poniższym zdjęciu. Niebieska jest nowa i nigdy nieużywana, różowa była używana wielokrotnie. Tutaj po zdjęciu z włosów i przeleżeniu w szafce przez około 10 godzin. Nadal jest większa niż nowa i nie wróci do takiego stanu, ale różnica w wielkości nie jest zbyt duża.


Co ważne - gumki nie wyrywają włosów, nie plączą ich, łatwo je zdjąć. Wiadomo, że trzeba to robić delikatnie i nie ciągnąć, ale nie potrzeba chirurgicznej precyzji, aby to zrobić. Za pomocą gumek można zrobić zarówno luźniejszego kucyka jak i takiego, jakiego lubię najbardziej - ciasnego i wysokiego. Na zdjęciu poniżej pokazałam tę pierwszą wersję. Mam gęste i dość grube włosy i sprawdzają się na nich bardzo dobrze. Piszę to, bo wiem, że niektóre z Was również mają takie włosy i obawiają się, że sprężynki nie będą się dobrze trzymać.


Podsumowując - bardzo polecam! Warto je wypróbować, zwłaszcza że są bardzo tanie. Osobiście mam zamiar kupić Invisibobble dla porównania i jeśli to nastąpi to z pewnością pojawi się post na ten temat.

Używacie gumek tego typu? Macie Invisibobble? Jak się u Was sprawdzają?

17 komentarzy:

  1. Brzydko wyglądają na włosach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się nie podoba, jest dosyć dziecinna, ale do koczka chętnie jej używam, bo wtedy nie widać :P

      Usuń
  2. Mam te gumki orginalne i podrobki, co dziwne, orginaly gorzej trzymaja sie na wlosach i szybko sie niszcza.
    Wlasciwie to juz nie mam orginalow bo popekaly, a byly nowsze od podrobek, ktore nadal sie trzymaja i tez sa delikatne dla wlosow.

    OdpowiedzUsuń
  3. faktycznie za taką cenę warto wypróbować. A i mnie takie szalone kolory na włosach nie przeszkadzają :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wyglądają zbyt kusząco :(. Takie breloczki do kluczy, nie założyłabym tego na włosy, to żadna ozdoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ich wyglad mnie nie zachwyca, ale do spania mam ochotę je wypróbować. Trzeba chronić włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. myśle o takich dla córeczki

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmm nie wygląda zachęcająco..

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie bardzo rozumiem ich fenomen ;) Może dlatego że póki co nie mam co wiązać ;) może się skuszę na te z pepco dla córki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam te z h&m i dwie uległy zniszczeniu :(

    OdpowiedzUsuń
  10. O kurczę, to nie wiedziałam, że w Pepco są, muszę koniecznie obczaić ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam identyczne z H&M, w komplecie była także czarna. Jak dla mnie są jak najbardziej ok.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie podobają mi się na włosach. Wolałabym gdyby były brązowe

    OdpowiedzUsuń
  13. Może kiedyś kupię - co prawda kolorowe w ogóle mi się nie podobają i na pewno nie nosiłabym ich na co dzień, ale na czas ćwiczeń, gdy normalne gumki czasem zawodzą, mogłyby się przydać. Cena tych jest dobra, oryginalne są sporo droższe i trochę szkoda mi otwierać dla nich portfel, a skoro te są równie dobre, to przynajmniej na razie nie będę dopłacać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam, ale ostatnio kusza mnie swoimi zaletami. Niestety niezbyt podobają mi się na włosach i to jest ich minus. Rozglądnę się pewnie najpierw za tymi z Pepco :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda świetnie! I właśnie fajnie, że takie kolorowe :)
    Nie wiem czemu, ale mi się dziwnie kojarzyło, że one plączą i wyrywają włosy. Super, że jednak nie! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim na raz i każdemu z osobna za komentowanie postów :)
Nie obrażę się za konstruktywną krytykę, sprzeczne z moimi poglądami opinie, ale proszę o nieużywanie wulgaryzmów.
Wszelkiego rodzaju spam będzie usuwany.

PS Jeśli zadasz mi jakiekolwiek pytanie pod postem, odpowiem na nie właśnie tam.