środa, 7 maja 2014

Kulturowe podsumowanie kwietnia

Kwiecień pożegnaliśmy już kilka dni temu, czas więc na kulturowe podsumowanie. Muszę przyznać, że przyłożyłam się do czytania i dzięki temu poznałam kilka naprawdę ciekawych pozycji. Po raz kolejny oglądanie filmów leży i kwiczy, jednak zawsze lepszy jeden niż wcale. Dobra, przestaję gadać i przechodzę do właściwej części posta :)


Zamek z piasku, który runął Stiega Larssona to trzecia i ostatnia część serii Millennium. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że jest gorsza od dwóch wcześniejszych tomów. Podobnie zaskakująca, trzymająca w napięciu opowieść o próbie udowodnienia swojej niewinności przez osobę, której służby bezpieczeństwa z reguły nie wierzą. Niezwykle wciągająca, zagmatwana opowieść, pełna zagadek wydających się niemożliwymi do rozwiązania. Szczerze polecam przeczytać całą trylogię, jest warta każdej spędzonej nad nią minuty.

Podczas czytania wszystkich trzech części Igrzysk Śmierci Suzanne Collins człowiek przenosi się do innego wymiaru. Tak samo było w przypadku Kosogłosa, ostatniego już tomu. Walka toczona przez Katniss nie dotyczy tylko jej, ale również całego świata, w którym żyje, jej bliskich i wszystkiego, co ją otacza. Emocjonująca, wciągająca opowieść, po przeczytaniu której ogarnął mnie nieopisany, niespodziewany smutek. To jedna z tych książek, które zawierają w sobie życiowy przekaz, a przy tym nie należą do nudnych i płaskich.

Człowiek, który wkradł się do Auschwitz to prawdziwa historia życia Denisa Avey'a. Opowiada on o swoich przeżyciach, zwycięstwach w bitwach, późniejszym dostaniu się do niewoli i przebywaniu w obozie koncentracyjnym. Nie wystarczało mu, że wiedział o szczególnym okrucieństwie wobec Żydów. Chciał przekonać się, jak jest naprawdę i udało mu się. Naprawdę nie da się opisać męki ludzi, których traktuje się gorzej od śmieci. Najlepiej wziąć tę książkę do ręki i przeczytać tę historię, ponieważ jest tego warta.

Nadal staram się przyswajać wiedzę na temat fotografowania różnych obiektów, technik, trików i innych spraw z tym związanych. Bardzo pomagają mi w tym poradniki Scotta Kelby'ego. Ostatnio zapoznałam się z treścią Sekretów mistrza fotografii cyfrowej. Nowe ujęcia Scotta Kelby'ego i choć nie doznałam olśnienia, to jestem już jeden mały kroczek bliżej opanowania chociażby ułamka mistrzostwa autora książek. Napisane są w przystępny sposób, aż chce się czytać. Porady są fachowe, ale brzmią po przyjacielsku, nie jak sztywny wykład.

Ostatnią pozycją przeczytaną przeze mnie w kwietniu jest Norwegian Wood Haruki Murakami. Szczerze mówiąc, trudno mi jednoznacznie określić, jak bardzo mi się podobała. To jedna z tych książek, które uważam za dobre, a jednocześnie tyłka mi nie urwały. Moje pierwsze odczucie po przeczytaniu i zamknięciu powieści to mieszanka satysfakcji i zdziwienia. Dziwna historia młodego chłopaka, który moim zdaniem, jeszcze nie odnalazł tego, co dla niego w życiu najważniejsze. Pełno tam ciekawych, dziwnych osób, wydarzeń. Mimo wszystko spodobało mi się to pogmatwanie z poplątaniem i polecam, warto po nią sięgnąć :)

  
Czasami nachodzi mnie ochota na pełnometrażowy film animowany. Rzadko zdarza się, żeby któryś mnie w pełni zadowolił, ale zaniechać prób poszukiwania takowego nie zamierzam. Merida Waleczna ósmym cudem świata nie jest, ale tragedii również nie ma. Zderzenie temperamentu rudowłosej dziewczynki i zachowania jej matki oznacza tylko jedno - kłopoty. Rozwiązywanie ich proste nie jest, wydawałoby się nawet, że niemożliwe, ale dla chcącego nie ma nic trudnego. Ogółem film całkiem w porządku, miło się oglądało.

Na koniec dwie piosenki mojego ulubionego happysadu, których mogłabym słuchać na okrągło. :)
 
    
A Wy co ciekawego obejrzałyście/przeczytałyście w kwietniu?

1 komentarz:

  1. Dużo dobrego słyszałam o Człowiek który wkradł się do Auschwitz ! I chętnie się w nią zaopatrzę ! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim na raz i każdemu z osobna za komentowanie postów :)
Nie obrażę się za konstruktywną krytykę, sprzeczne z moimi poglądami opinie, ale proszę o nieużywanie wulgaryzmów.
Wszelkiego rodzaju spam będzie usuwany.

PS Jeśli zadasz mi jakiekolwiek pytanie pod postem, odpowiem na nie właśnie tam.