czwartek, 20 marca 2014

Elizabeth Arden Sunflowers EDT

W związku z faktem, jakim jest rozpoczęcie się nowej, wyczekiwanej pory roku, przybywam z postem na temat pięknych, wiosenno - letnich perfum. Mowa o Sunflowers od Elizabeth Arden. Słoneczniki są idealną propozycją na nadchodzące miesiące, dlatego bardzo chętnie wyciągnęłam je z szafki. Zacznę jednak od małego minusu, mianowicie, buteleczka jest zbyt płaska, a co za tym idzie, denko niewielkie, przez co nawet lekkie, przypadkowe popchnięcie przewrócenie się jej. Nie jest to wielki mankament, ale opakowanie opieram o ścianę, coby się niechcący nie przewróciło. Sama buteleczka jest całkiem ładna, minimalistyczna, z wytłoczonym napisem. Jeśli zaś o zapach chodzi, producent twierdzi, że w nucie głowy czuć bergamotkę, melona, brzoskwinię, drzewo różane, serca - cyklamen, osmatus, jaśmin, różę herbacianą, bazy - drzewo sandałowe, mech, piżmo. Niestety, zapachu opisać nie umiem, ale jest bardzo przyjemny. Kwiatowy, dość świeży, ale odrobinę otulający. Przypomina wakacje, beztroskie dni dzieciństwa spędzane na łąkach pełnych kwiatów. Bajka. Na skórze utrzymuje się przez kilka godzin. Podsumowując, zapach bardzo mi się podoba i czuję, że w najbliższych miesiącach będzie mi często towarzyszył.


Znacie te lub inne perfumy Elizabeth Arden? Jakie są Wasze typy na wiosnę?

10 komentarzy:

  1. już od patrzenia na flakonik chciałoby się mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja jak prawdziwa baranica na wiosnę Blood Concept :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam wersję wiśniową i jestem zachwycona! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam te perfumy, sa super trwałe a jak jakaś kobieta, która spotkam na ulicy ma je to ja to wyczuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedyś perfumy Elizabeth Arden- Green Tea. Były świetne i idealne na wiosnę i lato. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że nie mogę poczuć tego zapachu. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba też się na nie skuszę, bo wszyscy polecają, a mnie się bardzo podobały, jak wąchałam je w perfumerii ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. widziałam go wiele razy na półkach sklepowych i sama nie wiem czemu jeszcze go nie obwąchałam...po Twoim poście zrobię to bo jestem ciekawa jak pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeśli jest tak ładny jak piszesz to na pewno powącham go jak będę w Rossku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie miałam okazji poznać ich zapachu.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim na raz i każdemu z osobna za komentowanie postów :)
Nie obrażę się za konstruktywną krytykę, sprzeczne z moimi poglądami opinie, ale proszę o nieużywanie wulgaryzmów.
Wszelkiego rodzaju spam będzie usuwany.

PS Jeśli zadasz mi jakiekolwiek pytanie pod postem, odpowiem na nie właśnie tam.