środa, 4 lipca 2012

Nowa liga kosmicznej zieleni! Essence A New League Nail Polish Tommy's Favorite Green + Catrice Out Of Space My Milkyway!

Kilka dni temu zrobiłam kolejne podejście do ślicznego topa od Catrice, który całkiem niedawno cudownie wygładził i nadał tajemniczości brokatowi Sensique. Tym razem postawiłam na rozświetlenie zieleni i efekty wyszły wspaniałe, jednak w sprawach technicznych krucho.

Nałożyłam dwie warstwy cudownej, kremowe, przykurzonej zieleni Essence A New League Nail Polish Tommy's Favorite Green i jedną mieniącego się topa Catrice Out Of Space My Milkyway! Całość wyglądała wspaniale, metaliczna i połyskująca w słońcu na wszelkie kolory tęczy :)

Oba lakiery świetnie się nakładały, nie smużyły, nie pęcherzykowaty. Nie ma mowy o zalanych skórkach czy też nierówno nałożonej emalii. Zieleń wyschła szybko, pierwsza warstwa około dziesięciu minut, następna pięć minut dłużej. Top sechł w nieskończoność, po godzinie można było go odcisnąć, zedrzeć, porobić rysy. Myślę, że nadaje się on tylko do lakierów brokatowych, bo do kremowych lepiej nie próbować.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, nieładnie kasować komentarze. Popełniłaś błąd, więc go napraw. Szkoda tracić w oczach innych blogerek.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim na raz i każdemu z osobna za komentowanie postów :)
Nie obrażę się za konstruktywną krytykę, sprzeczne z moimi poglądami opinie, ale proszę o nieużywanie wulgaryzmów.
Wszelkiego rodzaju spam będzie usuwany.

PS Jeśli zadasz mi jakiekolwiek pytanie pod postem, odpowiem na nie właśnie tam.