sobota, 7 lipca 2012

Czerwcowe zakupy + podsumowanie akcji "Przeżyć za 50zł"

Przybywam z comiesięcznymi zakupami i aż sama się sobie dziwię, że jest ich tak mało! Wprawdzie akcja "Przeżyć za 50zł" w moim przypadku nie powiodła się, ale produktów wcale dużo nie ma, a już szczególnie kupionych moimi rękoma. Tak więc bez niepotrzebnego gadanie przejdźmy do czerwcowego haulu :)


Kupiłam również lakier Essence Fruity Nail Polish One Kiwi a Day, jednak zapomniałam umieścić go na zdjęciu - więcej informacji tutaj - klik!

Essence, A New League, Nail Polish, Tommy's Favorite Green
Lovely, Odżywka silnie regenerująca
Avon, Nailwear Pro, Pink Radiance

Oba lakiery udało mi się przedstawić na blogu z mniejszym lub większym zachwytem.
Odżywkę stosuję jako bazę pod lakier i nie zauważyłam super efektów, jednak pomaga zapobiegać odbarwieniom.




Soraya, Mleczko do ciała, Sceniczne, Silnie ujędrniające, Anti-Ageing, 25+

Mleczko dostałam w BlogBoxie i bardzo się z niego ucieszyłam, jednak nie trwało to długo.
Mimo że naprawdę nieźle wygładza, nie jestem w stanie go używać, gdyż porobiły mi się tak wielkie wypryski na udach, że do dziś ich nie zaleczyłam.






Alterra, Szampon nawilżający 'Granat i aloes'
Joanna, Odżywka bez spłukiwania do włosów zniszczonych 

Zarówno szampon, jak i odżywkę w ramach zerwania ze sles/sls, silikonami, parabenami w pielęgnacji włosów.
Odżywka jest bardzo lekka i takie efekty daje, szampon z kolei nie wysusza włosów, choć jestem na razie w fazie testów :)




Oriflame, HairX, Volume Boost, Leave-in Conditioner

Odżywkę w sprayu dostałam w ramach wymiany i początkowo bardzo mi się spodobała, jednak przeszłam na bez silikonową i nie zawierającą PEG pielęgnację :)







Avon, Care, Shimmering Body Lotion

Uwielbiam rozświetlające balsamy do ciała, szczególnie latem. Nadają skórze wakacyjnego blasku i sprawiają, że mieni się na wszystkie kolory tęczy :)
Ten dodatkowo pachnie arbuzem, mniam! Będzie idealny, gdy wykończę podobny z Dove!






Rival de Loop, Pure Skin, Waschgel mit Peeling-Effekt
Rival de Loop, Matujący krem do twarzy 

Mój ulubiony duet do pielęgnacji trądzikowej cery! Świetnie oczyszcza, matuje, wysusza wypryski i pomaga im się goić, chociaż nie zapobiega powstawaniu.






Max Factor, Max Effect Gloss Cube, 01 Soft Rose
Lovely, Liquid Lip Balm, With Aloe Vera and Mentol 

Błyszczyk w kolorze bladego różu dostałam w BlogBoxie i od razu się w nim zakochałam. Używam niemal codziennie!
Balsam Lovely to mój ulubieniec! Świetnie nawilża i dość dobrze regeneruje usta, jednak teraz testuje Carmex'a. 



Marba, Dairy Fun, Milky Powder, Pineapple 

Zrobiłam na nim interes życia, bo zapłaciłam niecałe trzy złote :D Ma urocze opakowanie, ale korek tak się zassał, ze nie mogę wyjąć!
Całkiem nieźle się pieni, jednak trzeba go dużo wsypać do wanny. Pachnie dość chemicznie, dusząco, ale polubiłam.






Cała kupa próbek!
Eveline, Garnier, Yves Rocher, Vichy, Avon

Bardzo lubię próbki, dzięki nim stwierdzam, czy powinnam kupić pełnowymiarowe opakowanie. Póki co używam kremu Avon Solutions, a resztę wypróbuję na dniach.







Zdjęć mydła, kremów do rąk, Sudomax'u i krmeu pod oczy niestety nie posiadam, ale i tak nie mogę nic o nich powiedzieć - są dopiero w fazie testów!

3 komentarze:

Dziękuję wszystkim na raz i każdemu z osobna za komentowanie postów :)
Nie obrażę się za konstruktywną krytykę, sprzeczne z moimi poglądami opinie, ale proszę o nieużywanie wulgaryzmów.
Wszelkiego rodzaju spam będzie usuwany.

PS Jeśli zadasz mi jakiekolwiek pytanie pod postem, odpowiem na nie właśnie tam.