06.04.13 07.05.13
Długość z tyłu - 42cm
Moje włosy rosną wolno, maksymalnie centymetr miesięcznie. Niemniej jednak cieszą mnie każde dodatkowe milimetry. Wydłużanie się ich najlepiej widać podczas zaplatania w warkocz, który staje się coraz dłuższy. Wciąż uczę się, co lubią moje kosmyki i w jakiej ilości. Prowadzenie pielęgnacyjnego dziennika pomaga mi kontrolować, co i kiedy nałożyłam i w razie potrzeby zbadać, co mogło zaszkodzić lub bardzo pomóc.
Postanowiłam na stałe wprowadzić do pielęgnacji odżywki z silikonami na zmianę z wolnymi od nich. Chronią przed uszkodzeniami i wyraźnie wygładzają. Zdecydowałam się także na oczyszczanie szamponem z SLS/SLES co mniej więcej dziesięć dni. Zakupiłam również olejek, który ma pobudzić cebulki do rośnięcia. Już kiedyś go używałam i trochę pomógł, więc mam nadzieję, że będzie tak i tym razem.
Silikonowa odżywka, o której wspomniałam to Timotei With Jericho Rose Moc i Blask. Jej działanie przypadło mi do gustu, szerzej opiszę je w recenzji. Skusiłam się też na zachwalany płyn Facelle Intim Waschlotion Sensitive do stosowania w roli szamponu. Sprawdza się wyśmienicie, zupełnie jak dziecięcy szampon BabyDream. Do mocniejszego oczyszczania borowinowy i 7 ziół BingoSpa, który ostatnio bardzo polubiłam. Nauczyłam się z nim nie przesadzać i mnie zadowala.
Moje TOP3 do zadań specjalnych! Alverde 2-Phasen-Sprühkur Aloe Vera Hibiskus, czyli dwufazowa odżywka bez spłukiwania idealnie nawilża i zmiękcza włosy. Oriflame HairX Volume Boost Leave - In Conditioner używam zawsze, gdy moje włosy są szorstkie i nie układają się. idealnym zabezpieczaczem do końcówek jest Balea Professional Oil Repair Haaröl.
Olejek łopianowy z czerwoną papryką Green Pharmacy mam już drugi raz, pierwszą butelkę zużyłam na wakacjach. Z obecnej wykonałam póki co trzy aplikacje. Dawno nie używałam żadnych masek do włosów, więc skusiłam się na Joanna Naturia Maseczka regenerująca Z lnem i rumiankiem. Lubię odżywki z tej serii, więc mam nadzieję, że maska okaże się równie dobra.
A jak u Was z pielęgnacją włosów? Używałyście któregoś z używanego przeze mnie produktu?
mnie się właśnie kończy olejek łopianowy z czerwoną papryką, szczerze powiedziawszy zwiedziłam już wiele sklepów i 'u mnie' już nigdzie nie mogę go znaleźć, jest dostępna jedynie wersja ze skrzypem polnym :c także zaradziłam temu jakoś i zamówiłam sobie olej musztardowy, ciekawe jak się będzie sprawował ;>
OdpowiedzUsuńa ten maski z joanny nie widziałam również nigdzie a chętnie bym ją kupiła! miałam odżywkę bez spłukiwania i baaaardzo ją lubię : )
Nic z tych kosmetyków, które używasz nie miałam nigdy. Ciekawa jestem tego olejku z Balei :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do mnie, nominowałam Cię do Liebster Bloga, mam nadzieję, że się przyłączysz do zabawy :)
Chętnie przeczytam recenzję Timotei :)
OdpowiedzUsuń