Otrzymałam produkty dostępne tylko w niemieckich limitowankach, mianowicie:
Essence, Snow White, Special Effect Topper, 01 Evil Queen
Alverde, Alm Beauty, Lipgloss, Stadl Funkeln
p2, What's Up? Beach Babe, Sassy Attitude Blush Stick, 010 Berry Glam
Przyjrzyjmy się im z bliska - naprawdę są tego warte!
W tym lakierze zakochałam się od pierwszego wejrzenia! Zawiera masę ośmiokątnych drobin w fioletowym kolorze zatopionych w przezroczystej bazie. Paznokcie jeszcze nim nie uraczyłam, ale w butelce wygląda o-b-ł-ę-d-n-i-e! Nie mogę się już doczekać manicure'ów wykonanych z jego pomocą.
Właśnie takiego błyszczyka szukałam! Zależało mi na czymś nienachalnym, ale złotym z holograficznymi drobinkami i wreszcie mam. Rzeczywiście jest napakowany, nie brokatem, a delikatnym pyłkiem. Ponadto ma ścięty z jednej strony aplikator i nieklejącą konsystencję. Coś wspaniałego!
Ostatnim produktem jest piękny, wakacyjny róż w sztyfcie. Ze względu na przyjemną konsystencję świetnie się rozprowadza po ustach, gdyż na policzki nakładać go nie będę. Mam wiele pomysłów na ten hit i myślę, że niedługo pokażę Wam efekty.
Bardzo cieszę się z tego, że istnieją wymianki i to zagraniczne. Są niesamowitą okazją do zdobycia wielu smaczków.
Luno, sprawiłaś mi nieziemską radość!
Róż w sztyfcie sprawił, że zaświeciły mi się oczy ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się że jesteś zadowolona :D U mnie by tylko wszystko leżało i kurzyło się :( a tak mają nowy domek :))
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na róż w sztyfcie :) gratuluję wymianki :)
OdpowiedzUsuń