Ostatnimi czasy nachodzi mnie na różnorodne zdobienia. Podziwiam Wasze half moon manicure i sama zapragnęłam podobnego i wyszło, choć trochę krzywo. Jednak jak na pierwszy raz nie jest źle, efekt ciekawy i przyciągający uwagę. Nie wiem jak Wam, ale mnie się bardzo podoba :)
Użyłam dwóch lakierów - beżu Essence Nateventurista Mother Earth Is Watching You i czerwieni Basic Nagellack Nailpolish 281. Razem tworzą zgrany duet, shimmer, frost, żelko-krem wyglądają razem nadzwyczaj dobrze. Te dwa kolory idealnie wpasowały się w świąteczną atmosferę, klasyczne, eleganckie, połączone dają naprawdę ciekawy efekt.
Oba rozprowadzały się świetnie, zero smug i zalanych skórek. Przyznam się, że namalowanie równych półksiężyców nie było proste, cudem wyszły jako takie :D Następnym razem przykleję taśmę. Nie wiem, jak ze schnięciem, bo zmyłam zaraz po zrobieniu zdjęć - niestety nie mogłam patrzeć na niektóre nierówności.
Mam zamiar dokształcić się w malowaniu tego typu wzorków, aby cieszyć się efektem na dłużej, bo bardzo mi się podoba!
Super wyszło :)
OdpowiedzUsuńsuper wykonanie ;)
OdpowiedzUsuńładne połączenie :)
OdpowiedzUsuńładne, ja nie mam cierpliwości do wzorków :)
OdpowiedzUsuńładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy efekt uzyskałaś!
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt:)
OdpowiedzUsuńMnie również się podoba to co wyszło Ci na pazurkach :)
OdpowiedzUsuń