Wczoraj korzystając z faktu, że mój sobotni mani nieco starł się przy końcówkach, postanowiłam machnąć sobie pazury w błyszczącą skorupkę :D Faktycznie, skorupa wyszła jak się patrzy, trochę ściągnęła fuksję i koral :/ Choć efekt nie podobał mi się zbytnio, obfocić zdążyłam i przybywam!
Na lekko sfatygowany mani składający się z pojedynczych warstw Sensique Oriental Dream Indian Rose w kolorze jasnego koralu i Mariza Care&Control, czyli żelkowej fuksji nałożyłam pękacz Lovely Magic Cracking 13 w odcieniu fioletowo-złotym.
Pękacz jest jak dla mnie bardzo gęsty, ale dobrze rozprowadził się na pozostałych warstwach. Wysechł szybciutko, pozostawiając pęknięcia dające efekt skorupy :D Zmył się po dwóch pociągnięciach wacikiem, mimo że to brokat w owczej skórze.
nie lubię pękaczy strasznie, kiedyś mi się podobały i kupiłam ale szybko się znudziły :P
OdpowiedzUsuńja też nie lubię ;)
Usuńno chyba że u kogoś i jak to ładnie wygląda :D
Nie podoba mi się efekt,jeszcze nie miałam pękacza...ale mam ochotę:)
OdpowiedzUsuń