poniedziałek, 21 maja 2012

Fuksja - reaktywacja! Sensique + Mariza + Lovely

Wczoraj korzystając z faktu, że mój sobotni mani nieco starł się przy końcówkach, postanowiłam machnąć sobie pazury w błyszczącą skorupkę :D Faktycznie, skorupa wyszła jak się patrzy, trochę ściągnęła fuksję i koral :/ Choć efekt nie podobał mi się zbytnio, obfocić zdążyłam i przybywam!

Na lekko sfatygowany mani składający się z pojedynczych warstw Sensique Oriental Dream Indian Rose w kolorze jasnego koralu i Mariza Care&Control, czyli żelkowej fuksji nałożyłam pękacz Lovely Magic Cracking 13 w odcieniu fioletowo-złotym.

Pękacz jest jak dla mnie bardzo gęsty, ale dobrze rozprowadził się na pozostałych warstwach. Wysechł szybciutko, pozostawiając pęknięcia dające efekt skorupy :D Zmył się po dwóch pociągnięciach wacikiem, mimo że to brokat w owczej skórze.

3 komentarze:

  1. nie lubię pękaczy strasznie, kiedyś mi się podobały i kupiłam ale szybko się znudziły :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie lubię ;)
      no chyba że u kogoś i jak to ładnie wygląda :D

      Usuń
  2. Nie podoba mi się efekt,jeszcze nie miałam pękacza...ale mam ochotę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim na raz i każdemu z osobna za komentowanie postów :)
Nie obrażę się za konstruktywną krytykę, sprzeczne z moimi poglądami opinie, ale proszę o nieużywanie wulgaryzmów.
Wszelkiego rodzaju spam będzie usuwany.

PS Jeśli zadasz mi jakiekolwiek pytanie pod postem, odpowiem na nie właśnie tam.