Dokładnie miesiąc temu, 28 kwietnia zaserwowałam Wam post wymiankowy, w którym pokazałam moje łupy. Maj również obfitował w kilkanaście zdobyczy, więc dodanie go jest niemal obowiązkiem! Zapraszam do oglądania i czytania!
Zacznę od pierwszej majowej wymiany, którą poczyniłam z autorką bloga My Vanity Bag, mianowicie z Immenseness. Magda uraczyła mnie świetną odżywką do włosów o nazwie L'Oreal Paris Elseve Total Repair 5 Instant Miracle Kuracja regenerująca, dwoma lakierami w bardzo modnych odcieniach - Avon Nailwear Pro Luxe Lavender i Barbra Cosmetics Q by Colour Alike 101 Trele Morele, a także lawendowym olejkiem do paznokci i skórek firmy Sensique. Dostałam też próbki dwóch Avonowych zapachów - Infinite Moment For Her (edt) oraz Little Black Dress (edp). Oczywiście wszystko poszło w ruch, odżywka cudowna, lakiery w połowie zrecenzowane, olejek w użyciu, a próbkami miziam się od czasu do czasu. Dziękuję!
Kolejną wymiankę poczyniłam z Rudą, autorką bloga Ginger Thoughts. Otrzymałam krem do cery bardzo wrażliwej Alverde, który od dawna chciałam wypróbować, mimo że jestem posiadaczką cery mieszanej, a w dodatku trądzikowej. Wybrałam sobie też pierwszy w życiu czerwoną emalię do paznokci Basic Nagellack Nailpolish 281. Ruda dorzuciła dwie próbki kosmetyków do włosów - nawilżającego szamponu Emolium oraz serum wzmacniającego A+E Biovax L'biotica. Póki co niczego jeszcze nie użyłam, jedynie maznęłam paznokcia lakierem i mogę powiedzieć jedno - świetnie kryje! Dziękuję!
Kolejną przesyłkę otrzymałam od Oli z bloga Belleoleum, jako podziękowanie za płyn micelarny i balsam do ust. Autorka rozpieściła mnie bardzo mocno marmurkowym różem Essence Marble Mania w odcieniu 01 Swirlpool, który niestety podróży nie przetrwał - połamaną połowę mogę komuś oddać, bo jest go tak dużo, ze sama nie dam rady zużyć. Mimo wszystko jest piękny. Dostałam również próbki żelu, kremu oraz filtra SVR z linii do cery trądzikowej Lysalpha, balsamu do ciała Nuxe i mleczka Eucerin, kremu do twarzy Ava Bio Rokitnik, peelingu i kremu Jadwiga. Wielkie dzięki! :)
Ostatnia przesyłka to produkty kupione u One_LoVe, autorki bloga my-love-cosmetics. Zakupiłam sól eukaliptusową Eucalyptus (Empire Nature?), 1/4 opakowania kwasu hialuronowego z Mazideł oraz próbkę bogatego kremu nawilżającego Biotherm. Jako gratis dostałam odsypkę maski algowej pod oczy oraz glinki zielonej BioCosmetics. Dziękuję!
Wszystkim jeszcze raz dziękuję, sprawiłyście mi dziką radość! Mam nadzieję, że paczki ode mnie wywołały podobne odczucia!
cieszę się że się cieszysz :D ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne wymianki:-)
OdpowiedzUsuń